Witajcie w Nowym Roku. Mam nadzieje, że będzie dla Was szczęśliwy i pogodny.
Pozazdrościłam Wam wspaniałych szydełkowych prac. Ja niestety jakoś nigdy nie miałam do tego drygu. W sumie do tej pory chyba nie mam. Jednak postanowiłam troszkę się pouczyć. Najlepszą nauczycielką okazała się oczywiście moja mama :)
Zaczęłam od kilku małych rzeczy i wyszły mi takie oto potworki.
Następnym razem pochwalę się serwetką nad , którą obecnie pracuję :)
Pozdrawiam :)
To nie potworki, to piękne tworki! Wszystkiego dobrego na nowy czas!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te potworki:) Następne będą jeszcze ładniejsze!!!
OdpowiedzUsuńa ja się chyba w życiu nie nauczę na szydełku, podziwiam!
OdpowiedzUsuńNie jest źle, moje pierwsze nadawały się tylko do wyrzucenia, nie dało się ich nawet spruć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam