Nawet nie zauważyłam, że to już tyle czasu nic nie pisałam. Witam szczególnie nowych obserwatorów. Dziękuję również za przemiłe komentarze.
W końcu i do mojego małego miasteczka zawitała zima i od wczoraj sypie.... Mnie to nie przeszkadza, ale zła jestem, że Święta tak nie wyglądały.
Na jednej ze stron internetowych znalazłam przykład szyszki zrobionej z cekinów. Spróbowałam swoich sił, ale nie jestem super zadowolona. Tłumaczę się tym, że miałam za dużą formę styropianową i dlatego moje zielone listki się pogubiły (ha ha ha ale tłumaczenie). Następnym razem obiecuję poprawę. :)
Do tego miałam czas na kolczyki, również z listami.
Szczerze, nie wiem co mnie napadło z tymi liśćmi. :)
Pozdrawiam !!!
Szyszeczka jak malowanie- śliczna oczywiście kolczyki również :))
OdpowiedzUsuńprzepiękna! super cekiny wybrałaś- kolor zbliżony do naturalnego :)
OdpowiedzUsuńojej jakie cudo, a cekiny są wbite szpilkami? mogłabyś podać link do strony? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję za odpowiedź:D pozdrawiam
OdpowiedzUsuń